...

Na stardoll nic się prawie nie dzieje, nie mam o czym pisać...

Czas mi BARDZO wolno płynie, ponieważ siedzę na stardoll i się nudzę...

Gdybym mogła wyszłabym na ogród w ten deszcz, który leje za oknem,  ale niestety ledwie mogę chodzić...

Nikogo nie ma w domu... rodzice w pracy, siostra w szkole, siostra w przedszkolu...

Miałam skończyć dziś czytać lekturę, ale nie chce mi się nawet wziąć jej do rąk...

Aktualnie wcinam budyń, który udało mi się SAMEJ zrobić.
Mam szczęście, że zlazłam i wlazłam na 14schodów i nic mi nie jest (tzn. nie spadałam wchodząc, bądź schodząc).

A najgorsze jest to, że nie będę na dyskotece klasowej,  na którą od dawna się przygotowywałam...

Powoli zaczynam myśleć, że moje życie jest coraz bardziej do bani...

____________

Wiem, wiem notka bez sensu i współczuję Wam, ze ją przeczytaliście...